|

Kiedy NIE CZAS na medycynę estetyczną?

Co roku w gabinetach medycyny estetycznej występują praktycznie te same zdarzenia specjalne. Zawsze jest Black Friday, zawsze są święta Bożego Narodzenia i Sylwester. Zawsze są też miesiące, w których jest „plaża” u lekarza medycyny estetycznej. Co jest kiedy? Oto krótki przewodnik.

Są miesiące w roku, w których warto zgłosić się do gabinetu, a są i takie, w których warto omijać tego typu miejsca szerokim łukiem. Do zdecydowanie najgorszych wg mnie należą: listopad i grudzień – Black Friday i okres przed świętami. Dlatego, że w tym czasie w gabinetach dzieje się najwięcej, jest dużo reklam, promocji, a w związku z tym jest spore zamieszanie, personel spieszy się, by ze wszystkim nadążyć. Lubisz taki pośpiech? – Ok, idź na zabieg.

Czym pachnie listopad u lekarza med. estet.? 

Ja w tym czasie nie odwiedzam takich miejsc w ogóle. Nie odwiedzam, bo doskonale zdaje sobie sprawę z tego, czym to „pachnie”. Każda promocja z jednej strony pachnie niby oszczędnością, tym bardziej że oferty na Black Friday czasem sięgają obniżek rzędu nawet 90% – tak, znam takie kliniki i sama dostaję sms’y z takimi ofertami. Niby promocja kusi, niby oferta wygląda atrakcyjnie, ALE bardzo często są to pakietowane zabiegi „od Sasa do Lasa”.

Czy Ty potrzebujesz tego pakietu?

Wcale nie jestem taka na 100% przekonana. W medycynie też są promocje. I – tak jak wszędzie – są maczki i drobne druczki. Czytaj uważnie to, co jest napisane drobnym drukiem. 

Zanim skorzystasz z super promocji np. podczas Black Friday upewnij się: 

  • Czego dotyczy promocja i czy ten promocyjny zabieg na pewno jest wyborem najlepszym dla Ciebie. Nie każdy zabieg estetyczny jest dla kliniki opłacalny – to prawda. Ale tez prawda jest, że nie każdego promocyjnego zabiegu ty potrzebujesz.
  • Jakie produkty będą wykorzystane + jaką mają datę ważności?
  • Kto będzie zabieg robił, jaki lekarz? Znane są przypadki, że jest to jakikolwiek lekarz, byleby miał PWZ lekarza. 
  • Jakie doświadczenie ma ten zabiegowiec?

Grudniowe Last Christmas 

Drugi średnio fortunny czas na zabiegi estetyczne to na pewno grudzień. Grafiki wówczas pękają w szwach, lekarze spieszą się, by wszystkich obsłużyć. Często są zmęczeni, często „na ostatnich nogach”. W grafikach zamieszanie. Telefony na recepcji się urywają; ludzie zapisują się na zabiegi jak szaleni, jakby świat miał się skończyć… Szczerze mówiąc – nie rozumiem tego zamieszania, tym bardziej że za chwilę w gabinecie będzie plaża (zobacz niżej). I znów – lubisz taki klimat? – Idź oczywiście. Ja wtedy nie odwiedzam miejsc beauty. Nie odwiedzam, bo uważam, że pośpiech nie jest dobrym doradcą. I dla mnie. I dla lekarza.

Najlepszy czas na medycynę estetyczną 

Najlepsze miesiące to wg mnie: styczeń, luty, marzec, czerwiec, lipiec, sierpień: masz w nich największą szansę na bardzo dobre terminy. W tym czasie największa też szansa na spokojny czas, na to, że lekarz poświęci Ci tyle czasu, ile będziesz potrzebować. W tych miesiącach w gabinetach medycyny estetycznej jest naprawdę plaża. Gabinety robią różne ciekawe promocje – i bywają to promocje czasem dużo bardziej sensowne niż na Black Friday. Jednocześnie są to miesiące, które mają swoje ograniczenia – wiadomo – lasera w tym czasie nie zrobisz, ze względu na pogodę. Ale warto na takie terminy polować, szczególnie jeśli liczysz na to, że lekarz ma czas, że spokojnie wyjaśni Ci wszystkie Twoje wątpliwości, nie spieszy się, nie biegnie, może się skoncentrować na jednym pacjencie w jednym czasie (a w czasie listopadowo-grudniowym może pracować nawet na 2-3 gabinety). 

Napisz w komentarzu, czy takie wskazówki są pomocne ☺

Chcesz więcej na temat medycyny estetycznej, chirurgii plastycznej? Przeczytaj moją książkę lub zapisz się do mojego newslettera – LISTY OD E.

Podobne artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *