Wypełniacze? Nie! Będziesz mieć dziób jak kaczka, a nie usta!

Ręka do góry kto chociaż raz nie spotkał się z taką opinią! Bo z jednej strony powiększanie ust to jeden z najbardziej popularnych zabiegów medycyny estetycznej, a z drugiej ten zabieg często nie ma dobrego PR’u. Ale przecież kwas hialuronowy służy nie tylko do powiększania ust! Ma kilka ciekawych zastosowań w sprawie ust. Napiszę o czterech.

Usta jak kaczka? 

Nie jest to jedyna „słuszna” estetyka. Co prawda jest grupa kobiet, której akurat takie usta się podobają. Prawda jest jednak taka, że usta mogą mieć i różny kształt, i różną wielkość. Słyszałaś o takich epickich nazwach jak Baby Doll Lips, French Lips, Octopus Lips, czy Devil Lips? Wiele z nich szybko zyskuje popularność i równie szybko ją traci. Usta w kształcie ośmiornicy, parasolki, rogów diabła – brzmi jak science fiction, raczej chwilowa moda niż długotrwały trend. Tego typu pomysły często powstają w Rosji. W Polsce, jak dotąd, nie widziałam takich ust na żywo. 

Co jeszcze potrafi kwas hialuronowy?

1. Koryguje asymetrię ust

Nasze twarze nie są symetryczne – to jasne. Ale jeśli komuś przeszkadza brak proporcji ust, można to skorygować za pomocą wypełniacza. Lekarz może podać kwas w określone miejsca w taki sposób, by usta były bardziej harmonijne. Ideałem, do którego warto dążyć jest na pewno „złota proporcja”, która mówi o tym, że dolna warga jest mniejsza o ok. 30% od górnej (to zasada dla rasy kaukaskiej). Nie odwrotnie. Ale też czasem zdarza się, że usta po jednej stronie wyglądają inaczej, a po drugiej inaczej… Jesteśmy szczęściarami, że żyjemy w czasach takich możliwości medycyny estetycznej, która daje szansę na uzyskanie takiego kształtu i takiej symetrii, z którą czujemy się najlepiej! 

2. Zmniejszenie widoczności drobnych zmarszczek na ustach 

Z wiekiem usta „cieńczeją”, pojawiają się na nich zmarszczki. W takiej sytuacji kwas hialuronowy sprawdzi się bardziej jako zabieg rewitalizujący, regenerujący, a niekoniecznie dodający ustom objętości. To samo dotyczy zmarszczek w okolicy ust, tzw. zmarszczek palacza (pionowe linie nad górną wargą), które wcale nie powstają tylko od palenia papierosów, ale np. od picia przez słomkę, czy częstego robienia dzióbka do selfie. Różne są sposoby na zmarszczki palacza. Jednym ze skutecznych jest połączenie zastrzyków z toksyny botulinowej (botoks) i/ lub kwasu hialuronowego. W tym przypadku też nie chodzi o dodawanie objętości.

3. Podkreślenie konturu ust i łuku Kupidyna

Chodzi o nadanie ustom ładnego, ostrego konturu, z wyraźnym łukiem Kupidyna. Nie wszyscy taki kontur mają; u niektórych bywa on rozmyty. W takiej sytuacji kwas hialuronowy również się sprawdza. Tutaj zwykle nie chodzi o zmianę kształtu ust, czy powiększenie. Chodzi bardziej o podkreślenie rantu ust. Różnica w objętości nie będzie duża. W konturze, obrysie ust – bardzo duża.

4. Odzyskać usta z młodości

Prawdą jest, że z czasem tracimy pełne usta. Zanikanie tkanki tłuszczowej dotyczy nas wszystkich i jest zjawiskiem normalnym. Z wiekiem usta stają się cieńsze, mniej wyraźne (sprawą dodatkową jest wydłużanie się przestrzeni między podstawą nosa a górną wargą, ale to akurat to nie jest temat, który można rozwiązać przez podanie kwasu hialuronowego). Jeśli usta nam „ścieńczały”, ubyło im naszego własnego tłuszczu, usta można odświeżyć, dodając odrobinę objętości. Chodzi o to, aby usta wyglądały jak dawniej. 

Kwas może mieć wiele różnych zastosowań. Jest wszechstronny. Różne efekty można nim osiągać. Jak zawsze – kluczem jest wybranie dobrego specjalisty, który tak wymodeluje usta, by były one:

• naturalne
• odświeżone
• nawilżone
• z bardziej zaznaczonym konturem
• podobne do tych, które miałaś wiele lat temu
• z mniejszą asymetrią

Chcesz wiedzieć więcej? Napisałam książkę „Medycyna urody. Co naprawdę działa?”. Kliknij poniżej, odbierz pierwszy, bezpłatny fragment i sprawdź czy mój styl pisania do Ciebie przemawia.